Ten przepis jest jednym z eksperymentów - bo w sumie, skoro są ciasta z bezami, to może połączyć bezę z wafelkami?
Ciasto w smaku bardzo mi odpowiada - proponuję dorzucić wafelki o smaku orzechowym lub kokosowym, bo fajnie współgrają z resztą dodatków.
Składniki na foremkę 24x36cm:
- 13 jajek
- 150 g mąki pszennej
- 130 g cukru pudru
- 3/4 szklanki + 7 łyżek cukru
- 1 łyżka kakao
- 1/2 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 L mleka
- 2 XXL wafelki prince polo
- 100 g orzechów włoskich
- 3 szklanki i 6 łyżek mleka
- 100 g wiórków kokosowych
- 3 opakowania budyniu waniliowego
- 250 g masła
- 500 g kwaśnego dżemu z owoców
- 1 tabliczka czekolady deserowej
Biszkopt:
Blachę wykładam papierem do pieczenia. oddzielam wszystkie białka od żółtek - i 8 białek ubijam na sztywną pianę. Miksuję na wysokich obrotach z cukrem pudrem, powoli dodaję po jednym żółtku - razem ma być ich 8. Mąkę przesiewam przez sitko i mieszam z proszkiem do pieczenia i kakao. Partiami dodaję suche składniki, mieszając je z masą jajeczną drewnianą łyżką. Ciasto wylać do blachy i piec około 15 minut w 180 stopniach. wystudzić i przekroić na 2 blaty.
Krem:
W połowie szklanki mleka mieszam 3 opakowania budyniu z 5 żółtkami. Resztę mleka i cukier gotuję na małym ogniu. Gdy tylko zacznie się unosić piana - wlewam i mieszam błyskawicznie mieszankę z budyniu. Trzymam 2-3 minutki i odstawiam do ostygnięcia. Górę budyniu przykrywam folią aluminiową. Jak budyń ostygnie - ucieram go z miękkim masłem.
Beza z wafelkami:
Pozostałe białko, z 5 jajek ubijam na sztywno z 7 łyżkami cukru. Partiami wsypuję do białek skrojone wafelki, orzechy i wiórki kokosowe - mieszam delikatnie łyżką, żeby nie zepsuć piany. Ciasto wylewam do tej samej blachy i piekę 20-25 minut w 180 stopniach.
Beza z wafelkami:
Pozostałe białko, z 5 jajek ubijam na sztywno z 7 łyżkami cukru. Partiami wsypuję do białek skrojone wafelki, orzechy i wiórki kokosowe - mieszam delikatnie łyżką, żeby nie zepsuć piany. Ciasto wylewam do tej samej blachy i piekę 20-25 minut w 180 stopniach.
Przekładanie:
Na jedną połówkę biszkoptu nakładam dżem (np. z czarnej porzeczki). Wykładam połowę kremu i znów kładę drugą połówkę biszkoptu. Kolejna warstwa kremu i na koniec beza z wafelkami. Dodatkowo roztapiam tabliczke czekoladę i polewam nią sam wierzch. Odstawiam do lodówki na kilka godzin, żeby ciasto przesiąkło kremem z każdej strony.
Książe Polo jest delikatnym ciastem - trzeba uważać na bezę, żeby jej nie wysuszyć. Propozycja idealna dla wielbicieli kokosu i orzechów - dla mnie w sam raz. Proponuję go jeść na następnym dzień - bo mimo wszystko, kruszy się, jeśli nie jesteśmy cierpliwi ;)